Wereldreizigers.nl
Strona główna » Afryka » Wybrzeże Kości Słoniowej » NoFear Travel w Afryce (13) | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

NoFear Travel w Afryce (13) | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

My (Cor i Grietje van Podróż bez strachu), podróżować z nasz kamper Toyota Hilux 4×4 drzwi Afryka. Kontynent afrykański jest mekką dla 'lądem' z wieloma trudnymi trasami i pięknymi miejscami docelowymi. Pierwszy afrykański kraj, który odwiedziliśmy podczas naszej podróży do Republika Południowej Afryki jest obecny Maroko, śledzony przez Mauretania en Senegal. Od Gwinea, Sierra Leone en Liberia podróżujemy do Wybrzeże Kości Słoniowej. O tym wszystkim przeczytacie w tym artykule.

Oczywiście możesz także ponownie rozpocząć oglądanie wideo.

O Wybrzeżu Kości Słoniowej

Wybrzeże Kości Słoniowej jest byłą kolonią francuską, a językiem urzędowym jest francuski. Według Wikipedia Jeśli rząd chciałby, aby na arenie międzynarodowej zwracano się do niego po francusku, od teraz będziemy to robić: Wybrzeże Kości Słoniowej.

Kraj ten jest około 8 razy większy od Holandii i liczy około 28 milionów mieszkańców. Około połowa to chrześcijanie, a około 25% to muzułmanie. Reszta jest religijna lub nie.

Sporą część eksportu stanowią ziarna kakaowe i miazga kakaowa. Ale także złoto, ropa naftowa, olej palmowy, produkty kokosowe i kauczuk należą do produktów eksportowych. 

Ziarno kakaowe | Wybrzeże Kości Słoniowej
Ziarno kakaowe | Wybrzeże Kości Słoniowej
Po prostu kop wzdłuż drogi
Po prostu kop wzdłuż drogi

Pierwsze wrażenie 

Od Liberia Granicę przekraczamy bez problemu i wjeżdżamy na Wybrzeże Kości Słoniowej. Zapomnieliśmy, że ludzie mówią tu po francusku, do czego trzeba się przyzwyczaić.

Za każdym razem znów jest ekscytująco, gdy wjeżdżamy do nieznanego kraju. Przede wszystkim zauważamy kontrasty. Widzimy tradycyjne domy z gliny pokryte liśćmi palmowymi. Ale o dziwo także znacznie nowocześniejsze budynki, większe firmy i całkiem sporo samochodów na dobrze utwardzonej drodze.

Jedziemy do Danane (Lokalizacja tutaj), gdzie robimy nasze zwykłe praktyczne rzeczy, takie jak pieniądze i karta sim zaaranżować. Przy głównej ulicy znajduje się nawet wspólny nowoczesny budynek z supermarketem i stołówką. Tutaj kupujemy rogalika i filiżankę kawy. To było dawno temu…

Rozglądamy się po ulicach za główną ulicą i widzimy te same sceny, które widzieliśmy tak często… stragany z większością tych samych produktów, piaszczyste drogi i nędzne budynki.

Z Danané jedziemy do większego Mężczyzna (Lokalizacja tutaj). Tutaj jesteśmy na terenie misji katolickiej przez trzy dni. Mieszka tu kilku wierzących, którzy częściowo pracują w sąsiednim szpitalu.

Jest to cichy centralny obszar, w którym jesteśmy na trawie. Jeszcze tylko kilka dni relaksu, zanim wyruszymy w dalszą część kraju.

Miejsce na pobyt | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Miejsce na pobyt | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Restauracja przy Misji Katolickiej | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Restauracja przy Misji Katolickiej | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

W drodze do Parku Narodowego Tai

Ze wsi Tai (Lokalizacja tutaj) żegnamy Julesa i Elske, lądowcy którzy też są w drodze na południe iz którymi trochę pojechaliśmy. Kontynuujemy do wejścia do Parku Narodowego Tai (lokalizacja tutaj). Po drodze mijamy liczne plantacje kauczuku. Nie widzieliśmy tego wcześniej i jesteśmy ciekawi metody pracy. Na drzewie zwisa coś w rodzaju wiadra, w którym kropla po kropli zbiera się kauczuk. Później stwardniała guma jest wyjmowana z wiadra i zbierana w celu przewiezienia do portu dużymi ciężarówkami. „Jest eksportowany na całym świecie głównie do Azja”, mówi miejscowy.

Drzewo kauczukowe z tacą zbiorczą | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Drzewo kauczukowe z tacą zbiorczą | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Trasa wzdłuż Parku Narodowego Taï | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Trasa wzdłuż Parku Narodowego Taï | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Oprócz produkcji kauczuku widzimy wiele drzew kakaowych. Nigdy wcześniej nie widzieliśmy tego w takiej skali. Ziarna kakaowca zbierane są od kwietnia. 

Ale być może największym źródłem dochodu dla tego obszaru jest produkcja oleju palmowego, którego zbiory są w pełnym rozkwicie. Owoce tych palm są zbierane na małych trójkołowcach, a następnie transportowane do fabryki. Po drodze widzieliśmy dwie takie fabryki. Tutaj czerwone jagody są oddzielane od nasion i gotowane tak, aby olej unosił się na wierzchu.

Olej palmowy jest szeroko stosowany w żywności na całym świecie. Ponadto jest składnikiem szamponów i innych mydeł. Nie wszystkim podobają się wielkopowierzchniowe plantacje kauczuku, palmy i kakao. W przeszłości wycięto wiele hektarów dżungli, aby zasadzić drzewa w długich, prostych rzędach. Widzimy, że duża część populacji pracuje na plantacjach i wokół nich. 

Wyraźnie odczuwamy tu sprzeczność ochrony przyrody i rozwoju gospodarczego. W sąsiednim Parku Narodowym Taï nie ma miejsca na te plantacje, a starożytny las deszczowy jest chroniony.

Duża ciężarówka z dziennikami | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Szympansy w Parku Narodowym Tai

Absolutna atrakcja naszej podróży Wybrzeże Kości Słoniowej jest wizyta Park Narodowy Tai (Lokalizacja tutaj). Oddalenie i trudna dostępność sprawiają, że wizyta jest wyjątkowa. Ale bądź jeszcze bardziej wyjątkowy szympansy kto tam mieszka. Znani są z narzędzi, których używają do rozłupywania orzechów. To właśnie chcemy zobaczyć!

Z drogi wzdłuż parku narodowego jedziemy około 12 kilometrów w głąb dżungli. Daleko od wpływu człowieka na dużą skalę. Przez pierwsze 5 kilometrów tak nasz kamper 4×4 darem niebios, tylko ostatnie 7 kilometrów możemy pokonać pieszo przez gęsto zalesioną dżunglę.

Nasz przewodnik regularnie zwraca uwagę na osobliwości tej flory i fauny. Przedzieramy się przez liany i inną egzotyczną roślinność. Zaplątując się chwilami, mijamy ogromne drzewa dochodzące do 50 metrów wysokości w różnych kształtach.

system korzeniowy | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Pień drzewa o wysokości 40-50 metrów
Bardzo zróżnicowana roślinność

Po całym tym pięknie docieramy do naszej bazy, gdzie oprócz niemieckiego fotografa jesteśmy jedynymi gośćmi. Zostajemy rozpieszczani smaczną kolacją i nocujemy w namiocie. W ciemnej dżungli nocą słyszymy szelest nieznanych zwierząt, a czasem spadające owoce.

Zaplecze sanitarne w bazie

W poszukiwaniu szympansów

Wpół do piątej… włącza się alarm,

Piąta…śniadanie w dżungli,

Wpół do piątej… szukam szympansów.

W ciemności przedzieramy się przez gęstą dżunglę. Na szczęście nasze czołówki oferują rozwiązanie. Kiedy wschodzi słońce, szympansy również się budzą i najpierw wyruszają w poszukiwaniu pożywienia. Idealny czas, aby je dostrzec.

Nasz doświadczony przewodnik regularnie zatrzymuje się, aby uważnie słuchać. Potrafi zidentyfikować każdy dźwięk… ale żadnego dźwięku szympansów. Idziemy dalej, pierwsze promienie światła przebijają się już przez dach liści.

Wtedy w oddali wyraźnie słyszymy odgłosy grupy szympansów. Znamy już kierunek. Przewodnik rozdaje nam maski. Do zapobiegania. Szympansy są wrażliwe na bakterie, które łatwo przenoszą się na ludzi. Ostatnią rzeczą, jakiej chcemy, jest zanieczyszczanie tych wyjątkowych zwierząt.

Nagle na około 15 metrach pojawia się szympans delektujący się owocami. Poziom adrenaliny wzrasta. Co za fantastyczne przeżycie. U nas zupełna cisza, a kawałek dalej widzimy kolejne szympansy. Staramy się uchwycić to, co widzimy.

Odpocznij | Szympans na drzewie | Park Narodowy Tai
Odpocznij | Szympans na drzewie | Park Narodowy Tai

Wtedy widzimy łupanie orzechów. Szympansy używają do tego kamienia. W ten sposób uderzają w nutę, po czym zjadają ją ładnie. Użycie narzędzi do uczynienia żywności jadalną jest absolutnie wyjątkowe.

spostrzegawczy szympans | Park Narodowy Tai
spostrzegawczy szympans | Park Narodowy Tai

Scena powtarza się kilka razy, a później widzimy, jak łatwo szympansy poruszają się po drzewach i gałęziach. Nigdy nie byliśmy tak blisko szympansów w ich własnym środowisku. 

Twarzą w twarz z szympansem | Park Narodowy Tai
Twarzą w twarz z szympansem | Park Narodowy Tai

Na polanie podchodzi do nas szympans i rzuca kamieniami i gałęziami. Według przewodnika nieszkodliwe, ale cudownie zobaczyć część swoich postaci. Szympans lubi pokazywać, kto tu rządzi!

Po tym wyjątkowym doświadczeniu, podczas którego przez prawie trzy godziny mogliśmy obserwować szympansy w ich naturalnym środowisku, czas wracać do obozu.

Mąka z manioku

Drogą szutrową, gdzieniegdzie z kałużami wody, kierujemy się na południe, na wybrzeże. Na kawałku ziemi zarządzanym przez Niemców odpoczywamy przez około trzy dni pod drzewami na bezludnej plaży.

Odpocznij | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Odpocznij | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Następnie kontynuuj wzdłuż wybrzeża do San Pedro (Lokalizacja tutaj), w którym znajduje się kilka zaskakująco nowoczesnych sklepów.

Kontynuujemy naszą drogę na północ. Drogi tutaj są asfaltowane, ale dziur w asfalcie jest tak dużo, że ledwo osiągamy średnią prędkość 30 kilometrów na godzinę jadąc slalomem. Nieźle samo w sobie, bo po drodze jest co oglądać.

Zatrzymujemy się w wiosce, gdzie zajęci są produkcją mąki z manioku. Używają do tego korzenia manioku. Korzeń jest obrany, a następnie drobno zmielony w maszynie. Białawy „proszek” jest następnie gotowany. Jest to bardzo ważne, aby uczynić toksyczny kwas cyjanowodorowy nieszkodliwym. Po procesie suszenia materiał jest ponownie przesiewany i pakowany w worki.

Gotowanie manioku | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Gotowanie manioku | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Służy jako mąka do pieczenia różnych produktów i jest sprzedawana głównie w miastach. Uczestniczy w nim cała rodzina, od najmłodszych do starszych.

Wszyscy współpracują | Wytwarzanie mąki z manioku na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Wszyscy współpracują | Wytwarzanie mąki z manioku na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Młyny tkackie 

Niewiele dalej znaleźli inny sposób na zapewnienie sobie codziennych środków do życia. Wielu tutaj zajmuje się tkaniem dywanów. Często młodzi chłopcy zajmują się robieniem wydłużonych tkanin, z których następnie zszywa się dywaniki.

Wszystko to wygląda pięknie, ale szybko wracamy do samochodu, gdzie korzystamy z luksusu klimatyzacji. W ostatnich tygodniach czasami cierpieliśmy z powodu upałów. Codziennie jest tu około 33-36 stopni. Ale wysoka wilgotność sprawia, że ​​nadal obficie się pocisz, kiedy nic nie robisz.

Regularnie zaskakuje nas miejscowych, którzy na co dzień noszą długie spodnie, czasem do zimowych płaszczy i robionych na drutach czapek…

Tkanie dywanów na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Tkanie dywanów na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Jamusukro 

Jamusukro (Lokalizacja tutaj), jest stolicą Wybrzeża Kości Słoniowej. Na pewno nie pod względem liczby ludności, mieszka tam „tylko” niewielkie 400.000 tysięcy osób. Miasto zostało ogłoszone stolicą w 1983 roku przez ówczesnego prezydenta i od tego czasu poczyniono znaczne inwestycje. Ogromnie szerokie aleje nadają miejski wygląd. Ale także duże billboardy, sporo nowoczesnych samochodów i budynków nie od razu daje wrażenie, że jesteś w przeciętnym zachodnioafrykańskim mieście.

Bazylika Notre-Dame de la Paix

Położony na obrzeżach miasta jedna z największych bazylik na świeciez Bazylika Notre-Dame de la Paix (Lokalizacja tutaj). Może pomieścić 3000 wiernych, a budowa kosztowała 300 milionów dolarów. W dzień powszedni, kiedy tam byliśmy, zastaliśmy tylko garstkę turystów. 

Bazylika Notre-Dame de la Paix
Bazylika Notre-Dame de la Paix
Samochód kempingowy przed Bazyliką Notre-Dame de la Paix
Samochód kempingowy przed Bazyliką Notre-Dame de la Paix
Bazylika Notre-Dame de la Paix
Bazylika Notre-Dame de la Paix

Abidżan 

Pomiędzy Jamusukro a Abidżanem (lokalizacja tutaj) prowadzi autostradę. W naszej podróży na południe od tego czasu Maroko nie widać już autostrad. Trzeba się przyzwyczaić, ale także cudownie zrelaksowany układ kierowniczy. Opłaty pobierane są nawet przy bramkach, jak wiemy z francuskiego „peage”.

spotykając innych lądowników

W połowie zgodziliśmy się z Jules i Elske, Holenderscy lądowcy z którymi już się zetknęliśmy. Spędzamy bardzo przyjemny dzień/wieczór w pięknym miejscu nad jeziorem kąpielowym, gdzie wieczorem jemy nachosy Elske's i rummikubb.

Mistyczne jezioro | Wybrzeże Kości Słoniowej
Mistyczne jezioro | Wybrzeże Kości Słoniowej
Ze stołu śniadaniowego | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Ze stołu śniadaniowego | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Dziki kemping razem | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Następnie do Abidżanu, miasta z największą liczbą mieszkańców (prawie 5 milionów). W Abidżanie kontrasty są ogromne. Wiele przedmieść jest zamieszkanych przez ludzi, którzy ledwo utrzymują głowę nad wodą. W środku miasta już tego nie widać. Odwiedziliśmy kryte centrum handlowe, które mieści się w przeciętnym europejskim mieście. Duże sieci handlowe mają tam swoje oddziały i szacujemy z grubsza, że ​​połowa odwiedzających to osoby rasy białej. Nie widać tu ludzi z przedmieść. Spacerujemy, kupujemy koszulkę i kąpielówki i szybko udajemy się w spokojniejsze miejsca.

Nowe opony BF Goodrich

W Abidżanie mamy szansę na zdobycie naszego Opony terenowe BF Goodrich wymienić na nowe. Znalezienie odpowiedniej opony było nie lada wyzwaniem, tym bardziej, że jeździmy na 18-calowych. Opony BF Goodrich przejechały bez przebicia 70.000 XNUMX kilometrów po różnych nawierzchniach. Podczas wymiany nadal widoczny jest gwóźdź, który nie przebił całej opony. Szczęściarz, ale nie chcę więcej niż BF Goodrich!

Najlepszy zespół dla podróżników po świecie
Terenowy BFGoodrich Ko2
5.0
€ 176,99

Wereldreizigers.nl zapytany w jednej z największych grup Overlander na świecie w ankiecie... Jaki jest najlepszy zespół koncertowy na świecie? Wyniki nie kłamią. Solidny 93% z 700 głosów wybrałem ten zespół!

Podróżnicy po całym świecie, vanlifers, overlanders, a nawet jednostki wojskowe na całym świecie zgadzają się: BF Goodrich Ko2 All-Terrain, All-Season to najlepszy zespół do przyczepy kempingowej, kampera, 4x4 lub kampera.

Zespół jest szeroko stosowany przez jednostki wojskowe gdziekolwiek na świecie. Są również znane z tego, że są niezwykle mocne, gotowe na każdy teren o każdej porze roku.

zalety:
  • Najlepszy wybór dla overlanderów na całym świecie
  • bardzo silny
  • Cały teren + Cały sezon
  • Świetna opona śnieżna
  • w tym wszystkie zimowe znaki jakości (płatki śniegu itp.)
Zamów teraz
Korzystając z naszych linków partnerskich, wspierasz nas bez dodatkowych kosztów. Dziękuję!

Abidżan nie jest już miejscem, w którym moglibyśmy się zatrzymać. 

Luksusowe miejsce na pobyt 

Nasze miejsca na pobyt na Wybrzeżu Kości Słoniowej są bardzo różnorodne. Ze środka lasu do bezpiecznego miejsca na komisariacie. Jedną z kategorii jest parking przy hotelu lub restauracji. Nie są to oficjalne kempingi, ale można z nich korzystać.

Jedno takie miejsce znajdujemy na kurorcie tuż przed wyjazdem z Wybrzeża Kości Słoniowej. Kiedy powiedzieliśmy właścicielowi, że jest przybyszem z zagranicy, oczy mu się zaświeciły. Mamy fantastyczne miejsce pod palmą w cieniu na przestronnym parkingu z ochroną. Za rogiem były urządzenia sanitarne, w tym wspaniały prysznic i toaleta z papierem!

Zdjęcie z wakacji | Kurort na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Zdjęcie z wakacji | Kurort na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Plaża | Kurort na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Plaża | Kurort na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Duży basen z sofami wypoczynkowymi i widokiem na atlantycką plażę. Pomiędzy nimi znajduje się restauracja z przytulnym barem.

Kosztuje… nic, po prostu przyjdź i zjedz w restauracji. Postanowiliśmy zbudować tutaj mini-wakacje.

Wniosek

Doświadczyliśmy, że ludność jest bardzo przyjazna. Chociaż coraz częściej dostrzegamy różnicę między miastem a wsią. Ale to chyba zjawisko na skalę światową. Na Wybrzeżu Kości Słoniowej zauważyliśmy, że kraj ten jest bardziej rozwinięty niż wiele z poprzednich krajów, które odwiedziliśmy. Widać to w samochodach, budynkach, drogach, sklepach i ubraniach. Istnieje nawet forma turystyki krajowej. Jednak luksus nie jest dla wszystkich, na wsi i na przedmieściach miast wielu z radością codziennie zbiera pieniądze na życie.

Maniok pod prasą | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Maniok pod prasą | Lądowanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej

Na wsi widać dużo motorowerów, ale w Abidżanie prawie ich nie spotkaliśmy. Jeżdżą tam znacznie większe samochody i jest nawet poranny i wieczorny szczyt.

Piękny kraj!

Podróż bez strachu

Podróż bez strachu

Drent i Frisian złapali bakcyla podróży i podróżują po świecie swoim kamperem 4×4. Nazywamy się Cor i Grietje z NoFear Reizen i zabierzemy Cię dalej roadtrip przygoda.

Czy chcesz co miesiąc otrzymywać świetne wskazówki dotyczące podróży i dodatkowe korzyści? A czy wiesz, że co miesiąc rozdajemy naszym subskrybentom mapę świata? Wystarczy, że zostawisz poniżej swój adres e-mail, a co miesiąc będziesz miał szansę na wygraną!

logo-world travellers-szary-1
Tłumacz
3 Akcje
3 Akcje
Skopiuj link