– A co z zimami? Na wodzie jest zimno! Uśmiecham się.
- Tak, zimna jak kamień. Niedługo zamarzniemy na śmierć albo gorzej… Przysuwam się do niej, jakbym miała wyjawić wielką tajemnicę i szeptem kontynuuję: „…zgorzel!”.
- No cóż, nie bądź głupi! Śmieję się i wyjaśniam mojemu rozmówcy, jak nam się rozgrzeje i co zrobimy, jeśli z jakiegoś powodu jest to naprawdę nie do zniesienia.
Czytaj także: Życie na łodzi | To jest Shem de Labric
Ogrzewamy wille, czy nie dostajemy łodzi?
To zawsze zabawne, że niektórym wydaje się, że nie da się ogrzać łodzi o powierzchni zaledwie dwunastu metrów kwadratowych, podczas gdy wielu ludzi przebywa ciepło w swoich przestronnych willach i budynkach komercyjnych.
Oczywiście nie mamy CV. I często można zapomnieć o kominku na pokładzie. A te staromodne grzejniki na naftę nie są zbyt niezawodne, jeśli chodzi o tlenek węgla. Ale mamy dobre ogrzewanie postojowe. Ładna, kompaktowa rzecz, która mieści się dokładnie na pokładzie. Dobrze się nagrzewa i (po uruchomieniu) wydaje bardzo mało hałasu. Często umieszcza się je w łodzi. Obozowicze też.
Oczywiście zostały pierwotnie pomyślane do samochodu, aby zapobiec zamarzaniu lub rozmrażaniu szyb. Działa na olej napędowy, a także wykorzystuje energię elektryczną. Mamy nawet termostat. Jak luksusowy chcesz!
– Ale tak… – zaczynam. – Tylko prysznic, co? To znaczy, naprawdę nigdzie nie ma. Jestem w trasie od około dwóch miesięcy i już wariuję. Jak to ma być?
Na chwilę milknie. Wygląda na to, że chce dyskretnie sprawdzić, czy wokół mnie panuje dziwna atmosfera, ale tak naprawdę nie może dyskretnie. Potem zaczynam się śmiać. Moja firma podąża z ulgą.
– Zrobiłbyś to? to coś, co słyszałem wiele razy i prawdopodobnie będę słyszeć częściej. Moje otoczenie jest do mnie bardzo przyzwyczajone, ale dla niektórych jest to dalekie od ich wodniactwa… łóżkowe show. Tam, gdzie często byłem pod jego wpływem, teraz coraz częściej myślę: „Zrób właściwą rzecz, odpowiadając!”.
Czytaj także: Nie ma idealnego czasu na podróż…
Załóżmy, że ci się to podoba…
Kiedy zachowujesz się inaczej i standardowo, wkrótce rada jest taka, że lepiej tego nie rób, a przynajmniej zastanów się nad tym przez chwilę. Ale kiedy robisz to inaczej niż zwykle, żyjesz bardziej zgodnie ze swoimi uczuciami i tym, czego chcesz. Ponieważ tylko ty możesz to rozgryźć, nikt inny nie może.
Czasem trudno jest zrozumieć, że na wodzie z niskimi kosztami mieszkania, piękną przyrodą i wszystkimi możliwościami, jakie się z tym niesie, można być dużo swobodniejszym i szczęśliwszym. Ponieważ: „Miałeś ładny dom, prawda?” lub to: „Ale przypuśćmy, że ci się to nie podoba…” są klinkierami i naprawdę mogą stanąć na drodze do szczęścia. Wygodnie zapomina się, że za dom trzeba zapłacić i że marzenie, które nie zostało spełnione, może później zacząć dręczyć.
Chciałabym nie dopuścić do tego, żebym była stara i siwa (eee) i myślała: „Gdybym tylko miała…” Albo żebym wkrótce była za stara i (całkowicie) siwa, a moje zdrowie nie pozwalało już na przykład na łódź w ogóle. Wstyd!
Czytaj także: Światowa inspiracja podróżnicza | Zmotywuj się, zmień swój sposób myślenia!
Na przykład, gdy zadzwoniłem do KPN, aby zapytać o moje anuluj subskrypcję internetową, musiałem tłumaczyć do trzech razy, że naprawdę nie zamierzam się przeprowadzać, naprawdę nie zamierzam mieszkać razem i że naprawdę nie musieli składać mi oferty, aby zatrzymać mnie jako klienta.
'Oh naprawdę? To brzmi dobrze! A gdzie jest twoja łódź mieszkalna? Tak, czasami widuję je tutaj, w Rotterdamie. I wydaje mi się to takie cudowne, tuż nad wodą” – powiedział entuzjastycznie pracownik KPN. Kiedy wyjaśniłem, że to tak naprawdę tylko krążownik o powierzchni około 12 metrów kwadratowych, bez stałego miejsca, z pracą tu i tam i tym, z czym pływamy, musiał dokonać zmiany.
Niech płaczą
W każdym razie, cokolwiek by się nie stało: od około dwóch miesięcy kręcimy się wokoło tak szczęśliwi i wolni jak ptak. Moja praca została wykonana, nasz pies stał się bardzo czujny i pokonaliśmy już wiele przeszkód. Pewnie będzie ich jeszcze kilka, ale cóż za przyjemność, cóż za przyjemność i… cóż za dobry wybór. Ale hej, tylko to zimno, co? Niemożliwy. (O nie... tylko żartuję). Niech płaczą!
Widziałeś błąd? Zapytać się? Uwaga? Daj nam znać w komentarzach!