Ze względu na kumulację podróży w ciągu ostatnich dwóch lat, nigdy tak naprawdę nie miałem okazji pisać bloga o mojej podróży do Oekraïne. Byłem w Charkowie przez tydzień w 2020 roku (znany również jako: Charków), na skrajnym wschodzie Ukrainy, przeciwko granica rosyjska. Byłem tam, aby spotkać się z zespołem IT i omówić postępy w rozwoju aplikacji, nad którą wtedy pracowałem. W ciągu tego tygodnia wiele się nauczyłem od Ukrainy i dużo rozmawiałem z ludźmi, z którymi pracowałem. Także o już poważnej sytuacji wojennej w Doniecku, około 200 kilometrów od Charkowa.
Spis treści
Krym i MH17
Bo już w 2020 roku na Ukrainie było niespokojnie. Dużo się o tym mówiło, bo ludzie w Charkowie byli bardzo zaniepokojeni. Oczywiście nic dziwnego, bo mieszkają rzut kamieniem od Rosji i wciąż toczyły się codzienne walki, tylko dwie godziny jazdy od miasta. Było to pokłosiem uporczywych separatystów i aneksji Krymu.
Krym został zajęty przez Rosję w 2014 roku. Od tego czasu w obwodzie donieckim, we wschodniej Ukrainie, nigdy nie było spokoju. Wtedy też poszło bardzo źle lot MH17 został zestrzelony przez rosyjski pocisk książkowy. Wszystkich 298 na pokładzie zginęło, w tym 193 Holendrzy. Rosja do dziś zaprzecza jakiemukolwiek zaangażowaniu…
Ukraina przywitała mnie z otwartymi ramionami
Mimo ciągłego zagrożenia wojną życie na Ukrainie toczy się jak zwykle. Logiczne, bo co jeszcze powinieneś zrobić? Siedzisz w domu na kanapie i czekasz, aż coś pójdzie nie tak? Nie tak się układa ludzi.
Pojechałem na Ukrainę, aby pracować nad aplikacją blockchain. W końcu byłem na Ukrainie tylko tydzień, ale w takim kraju szybko zorientujesz się, na co cierpią na co dzień. Zostałem przyjęty z otwartymi ramionami. Oczywiście, oprócz spotkania o aplikacji, ważnym elementem podróży było wspólne jedzenie, picie i wspólna zabawa. W końcu musieliśmy się lepiej poznać, żeby usprawnić współpracę zdalną. Znajomość siebie nawzajem i wiedza o tym, z kim masz do czynienia, są zawsze dobre w relacjach biznesowych.
Poza pracą było mnóstwo czasu na inne zajęcia i tematy rozmów, w tym na wojnę, która już wtedy się czaiła. To był dla nich zawsze powracający temat i jest to zrozumiałe, bo w ich kraju toczyły się właśnie walki.
Każdego wieczoru zapraszano nas gdzieś do jedzenia i picia. Odmowa nie wchodziła w grę! A kiedy alkohol płynie swobodnie i spędzacie ze sobą dziesiątki godzin przez kilka dni, szybko się lepiej poznajecie.
Ukraina chce być zachodnia
Poznałem dobrze wiele osób i uderzyło mnie to, że duża część populacji dość dobrze mówi po angielsku. Z pewnością młodsze pokolenie mówiło płynnie po angielsku, ale ludzie w średnim wieku również potrafili się porozumieć. Kiedy zapytałem, jak do tego doszło, otrzymałem prostą odpowiedź, że po prostu chcą być z Zachodu i wkładają w to dużo czasu i energii. Przez lata.
Ma to wszystko wspólnego z przyszłością, o której myślą tamtejsi ludzie. Nie chcą niczego więcej, jak przystąpić do UE – i chociaż wielu z nich nadal mówi po rosyjsku i rosyjską historię i wpływy są nadal obecne w mieście. Oczywiście niektórzy są również prorosyjscy, ale większość tak naprawdę patrzyła na zachód.
Dlatego inwestują dużo czasu w naukę języka angielskiego od najmłodszych lat. Mają dobre uniwersytety i bardzo skupiają się na technologii informacyjnej, oczywiście po to, by służyć Zachodowi. Możesz się tego nie spodziewać, ale na Ukrainie jest wiele dużych firm IT, które budują strony internetowe i aplikacje dla wielu zachodnich firm. W końcu nie byliśmy tam na darmo.
Przede wszystkim dlatego, że jest tam oczywiście dużo taniej, ale także dlatego, że jakość pracy jest ponadprzeciętna.
Żegnaj Ukraino, bądź zdrowa
Teraz, dwa lata później, boli mnie widok wojny. Również w Charkowie, mieście, w którym byłem przez tydzień i gdzie zrobiłem wszystkie zdjęcia na tym blogu, teraz trwają walki. Wysłałem wiadomości do kilku osób, z którymi pracowałem, aby ich zachęcić, ale te wiadomości nie docierają. Może dlatego, że Rosjanie odcięli kraj od komunikacji.
To przerażająca myśl i tak mi bliska. Mam nadzieję, że cudowni ludzie, których spotkałem, są bezpieczni. Nie prosili o to...
Przynajmniej jedno wydaje się pewne, Ukraina, jaką znamy, dobiega końca. Putin powiedział dziś rano w telewizji na żywo, że planuje całkowicie zdemilitaryzować Ukrainę i obalić rząd. Co w zasadzie oznacza, że Ukraina przestanie istnieć w obecnej formie. Jedyne, co możemy teraz zrobić, to mieć nadzieję, że wkrótce się to skończy, bez zbyt wielu ofiar.
Żegnaj Ukraino, bądź zdrów.
znam Ukrainę jak kraj, w którym spotykają się zachód i wschód,
. Kraj z mnóstwem unikalnej architektury
.
Kraju, w którym ludzie wszędzie witają Cię z otwartymi ramionami i dają Ci wszystko, co mają do zaoferowania… Nawet jeśli nie mają nic do wydania
Gdzie ulice są nieskazitelne, ponieważ od razu zbierają brud z ulicy
Gdzie prawie wszyscy mówią po angielsku, bo marzą o przystąpieniu do UE
ponieważ otwiera możliwości dla przyszłości ich dzieci.
Niestety ta ostatnia wydaje się teraz bardziej odległa niż kiedykolwiek… Mam nadzieję, że cudowni ludzie, których spotkałem, są bezpieczni. Nie prosili o to...
wow, czy jesteś obecnie na wojnie, podróżujesz tam? Jaki jest tego powód?
Miło czytać Twojego bloga.
Teraz wybieram się w podróż po Ukrainie iw chwili pisania tego tekstu będę w Charkowie do 20-go, potem pojadę pociągiem do Odessy.
Mogę tylko potwierdzić, że Ukraina to bardzo piękny kraj z naprawdę bardzo gościnnymi ludźmi.
To smutne, że za każdym razem w historii dyktator niszczy marzenia zwykłych ludzi.